Wszytsko bylo by fajnie,gdyby co sobote grał DJ ABRAMS a nie fahrad......i te swiatla jak lamki na Boże Narodzenie....stanowczo za jasno,czuje sie jak w samo poludnie na plaży."Poczuj magie tych świąt..."A tak poza tym w asie da sie dobrze bawic,mimo tych paru wad jak np.brak szatni czy wc.Najlepsze jest to,ze w asie kazdy znajdzie kawalek dla siebie,dj puszcza skoczne nutki przy których bawią sie wszyscy.Wiec do zobaczenia w SOBOTE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mala usterka ale wszyscy wiedza o kogo chodzi;)

DZIEWUSZKI;) napisał:

Wszytsko bylo by fajnie,gdyby co sobote grał DJ ABRAMS a nie fahrad......

Co ty chcesz o Dj Farada dzięki jego muzyce z każej imprezy na impreze więcej osób przychodzi. Jak nie wierzysz to zobacz do galerii. Tylko on wprowadził w Asie klimat, dzięki któremu każdy może wybawić sie... Farad jest najlepszy!!!!

Jak taki mądry jesteś to czemu nie grasz? Myślisz, że odtwarzanie z kaset magnetowonowych w domu to samo co na dyskotece z płyt? Kim oni są? przecież sam sobie odpowiedziałeś..... Pamiętaj wszystkim żaden dj nie do godzi z muzyką bo każdy co innego słucha...   "tą muze to każdy z nas by tak puścił " - co myślisz, że dyskoteka trwa godzne same hity za grasz i bedzie ok, a całość trwa 7 godzin to nie taki proste jak się zdaje... trzeba rozłożyć utwory tak żeby miały logiczny sens....  Przyjdz w sobote to ocenisz następnych dj-i. pozdro

W niedziele była trudna sytuacja.... Nie chciałbym być na miejscu dj-a.... Nawet nalepszy dj nic by na to nie poradził... ale zobaczymy co pokaże w sobote, mam nadzieje, że bedzie lepsza od tej co byla 10.06.06 wtedy to było zajebiście..... a w tą nie ma żadnego lata z radiem, czy sobótek w Czarnolesie....

Black napisał:

Zgadzam sie z mystere04 zagrac kilka godzin to jest prosta sprawa ale caly pic to stworzenie klimatu, podbudowywanie go, kazdy kawałek musi byc jakos powiazany z poprzednim i następnym Faradowi brakuje wyczucia gra house nagle jeden kawalek dance i znowu house nagle techno i... disco polo... cos tu jest nie tak... pomyslcie o tym...

a właśnie może by sprowadzać jakichś gości którzy grali by w kulminacyjnym punkcie imprezy powiecmy 3 -  gdzinnego seta....to mogło  by być ciekawym experymentem....organizatorzy kombinujcie to nie zaszkodzi klubowi...bo i tak jest już dość popularny!!!!...pozdro

ups...tamto wyżej sie nie liczy...

;/...to teraz nie gramn nigdzie...grałem w taboo (dawne bolero) w kozienicach...ale tam włąściciele nie znają sie na muzyce....przy okazji pozdrwiam ich...jak tylko wypali akcja "kazamat" to wyśle Ci specjalne zaproszenie na papieze do domu.. myster04...albo może dj Farad....a w tą sobote może odwiedze asa...bo aż nie moge sie doczekać tego seta...pozdro